11 kwie 2024, 01:24
Nie wiedział wiele na temat bożych przykazań, ale wiedział, że w świecie, w którego posadach były pieczołowicie cementowane przez ludzi takich jak Josephine i jego ciotka, nie było miejsca na spojrzenia, którymi wymieniali się cicho, jeszcze zanim odważył się dotknąć ustami jego ust. Nie wiedział w...
19 mar 2024, 00:23
Carma zawsze zdawał się stąpać po ziemi jedynie z przykrej konieczności. Wtedy, gdy leżeli pośród wysokiej trawy za hałaśliwym miastem i spoglądał w niebo (sam – Roscoe przeciwnie do niego rzadko podnosił wzrok, rzadko odwracał go od niego, z czasem coraz bardziej zaczął obawiać się momentów nieuwag...
11 mar 2024, 23:52
Podobne słowa zatrzymywały mu się w gardle wiele razy wcześniej; każde pozostawiały po sobie inny posmak. Lubię cię zagryzione za zębami, kiedy leżeli przemoczeni na starym kocu na brzegu błyskającej w zimowym słońcu rzeki, a krople spływające z włosów Carmy spływały mu po skroniach i policzkach, b...
28 lut 2024, 22:15
Nieprzekonująco próbował udawać, że komplement wcale go nie poruszał; wzruszył ramionami lekko, ale odwracając jednocześnie wzrok, coś przykuło jego uwagę między kamyczkami przed czubkiem buta, próbował wygrzebać to niezdarnie z ziarna piachu, przewracając wilgotne, wygładzone przez wodę skałki nakr...
20 lut 2024, 19:00
AKTYWACJA
nick postaci: Roscoe Nehls
wizerunek postaci: Adam Sattrup
link do posta: klik
link do rezerwacji wizerunku: klik
tematy do przywrócenia: kp, telefon, kalendarz
20 lut 2024, 18:55
Rezerwacja podstawowa: Adam Sattrup

Rezerwacja dodatkowa uznana i dodana do spisu (24h). Kontom nieaktywnym nie przysługuje rezerwacja podstawowa.
20 lut 2024, 16:38
Nie patrz słyszał nad swoim spuszczonym spojrzeniem, kiedy sięgał do jego ubrania ostrożnie tak, jakby sięgał do nadwyrężonej klamki wyłamanych drzwi, nie wiedząc, co za nimi zastanie: czy rozpoznałby jeszcze to wnętrze? Czy szklane wazy dzielonych z ust do ust sentymentów wciąż stały na półkach, c...
06 lut 2024, 19:00
Nakrywał jego szept pocałunkami, jakby chciał go uciszyć; rozetrzeć w wilgotnej miękkości warg pamięć o tym, że coś powinien – wrócić do domu, przeprosić Josephine za późną godzinę (i za to, że wargi opuchnięte ma od– soli , pusta paczka po przekąsce leżała na podłodze obok puszek niedopitego tanieg...
26 sty 2024, 23:58
Przyszło mu na myśl, że Bóg, którego jego babcia trzymała w swoim domu, musiał być podobny do tego, który wisiał na ścianie w domu wuja, spoglądając z krzyża na jadalniany stół z tym przedziwnym wyrazem spokoju na udręczonej, rzeźbionej twarzy. Ten Bóg wymagał, by przed każdym posiłkiem odmówić modl...
13 sty 2024, 00:57
Wychodząc z łazienki czuł dławiący, rozgoryczony wstyd – czuł się, jakby uciekał; jakby odwracał się plecami do tego, co wydawało się niemożliwe do zniesienia i zostawiał go z tym samego, w tym gęstym powietrzu, którym nie dało się wypełnić płuc, jakby zbierała się w nich odbarwiona różowo woda spły...
06 sty 2024, 22:45
2013 Wargi rozdrażnione miał od soli, czuł ją na ustach – swoich, jego – na rozwrażliwionym koniuszku języka; przypominała mu jeden z tych dni, kiedy zamiast do szkoły szli na plażę, rano w środku tygodnia nie było tam wielu ludzi, mogli ściągnąć z siebie ubrania, spacerować po białych, skrzących w...
31 gru 2023, 22:16
Zasadniczo nie znał się wcale na babciach – wprawdzie ciemny, nieskromny raczej, nagrobek na cmentarzu (znalazł go sam, kiedy poszli z chłopakami włóczyć się po obrzeżach; matka nigdy wcześniej o niej nie wspominała, a on nigdy nie zastanawiał się nawet, czy miał właściwie babcię, dziadka czy w ogól...