14 sie 2022, 12:03
DEZAKTYWACJA
nick postaci: Jebbediah Ashworth
wizerunek postaci: Joaquin Phoenix
zgoda na oddanie postaci w ręce mg: nie
pożegnanie: opcjonalnie

Wizerunek możliwy do przejęcia o godzinie 13:04
24 lip 2022, 14:49
Tyle, że życie nie zawsze przypominało biznes i nie podlegało ścisłych regułom. Nawet w prowadzeniu firmy pojawiały się pewne nieoczekiwane wydarzenia, które zmieniały wszystko o sto osiemdziesiąt stopni. Nie sposób więc było oczekiwać, żeby życie przebiegało na zasadzie dokładnych wyjaśnień. Jebbed...
20 lip 2022, 17:13
To musiało być skandalicznie dziwne. Owszem, spodziewał się, że kiedyś będzie miał dziecko i choć geny zazwyczaj oscylują w granicy pół na pół to przypuszczał, że dziecko odziedziczy po nim szaleństwo. Nie sądził jednak, że przyjdzie mu się z nim zmierzyć tak szybko. Gdyby uczestniczył w procesie wy...
10 lip 2022, 17:40
Ciężkie myśli osiadały w jego głowie jak potwornie trująca mgła. Zazwyczaj schemat był bardzo podobny do tego z czasów śmierci jego matki. Wydarzyło się coś niespodziewanego i przykrego, ale udawał, że wszystko jest w porządku. Nie przywykł do tego, by zwracać na siebie uwagę. Wychowany w protestanc...
06 lip 2022, 14:31
Nie przeszkadzała mu dzielnica, choć czuł się nią dostatecznie upodlony. To jego życie przybrało obrót dziwnej karuzeli z której nie dało się wysiąść. Ciągle piętrzyły się przed nim nowe zmartwienia i musiał z perspektywy czasu uznać, że bardzo tęskni za czasami beztroski na farmie. Wówczas oczywiśc...
06 lip 2022, 14:30
Nie do końca wiedział jak rozpatrywać powrót córki marnotrawnej. Z jednej strony czuł, że to rodzaj błogosławieństwa, a jego życie ostatnio było tak marne, że uczepiłby się właściwie wszystkiego, a z drugiej… sugerowała mu całkiem wprost, że zabiła męża nieboraka. Tak naprawdę to chyba powinien skon...
04 lip 2022, 15:55
Nie do końca rozumiał czemu nalegała na spotkanie w tej okolicy. Był wręcz przekonany, że nie ma bardziej niebezpiecznego miejsca w całym Lorne niż ta podła dzielnica, pełna nie dość, że krokodyli (te nie mogły przerazić panienkę Clark), jak i zbirów, którzy wypływali z tej plugawej meliny. To miejs...
30 cze 2022, 16:57
Znał aż za wiele idealistycznych opowiastek. Miał wrażenie, że cała Biblia to zbiór takich, bo przecież w przypowieściach wszystko było możliwe. Owszem, ci ludzie na swojej drodze znajdowali Zbawiciela i przez to cuda były namacalne, ale i tak brzmiało to dość optymistyczne. Z zachwytem powtarzał do...
27 cze 2022, 16:02
Ścierały się tutaj faktycznie różne charaktery, doświadczenia i drogi wychowania. Zdawał sobie sprawę, że Audrey dorastała tak naprawdę w zupełnie innej epoce. Za jego czasów (choć brzmiało to pradawnie i dziwacznie) dzieci wychowywano tak, by były widoczne, ale nikt ich nie słyszał. Dodatkowo docho...
27 cze 2022, 16:01
Ashworth był mężczyzną ciosanym zbyt grubo. Określenie to oznaczało mniej więcej tyle, że był szorstkim gburem, który zawsze mówił to co myśli i nie patyczkował się, jeśli trzeba było wyciągnąć pięści i zadać cios. Z jednej strony otrzymał przydomek człowieka bardzo narwanego, takiego co poleci z wi...