26 kwie 2024, 21:18
Nie spodziewała się, że słysząc głos Beverly poczuje nagły powrót tęsknoty, a raczej jej zaspokojenia. Ostatni raz rozmawiały jakiś czas po wyjeździe agentki z Syrii, a potem były już tylko maile, które nijak miały się do tego, co Margo dostała w słuchawce. Aż mimowolnie przegryzła wargę nie potrafi...
26 kwie 2024, 19:48
Rozchyliła wargi chcąc podważyć decyzję Beverly. Nie chciała aby kobieta przemęczała się jeszcze bardziej i ciągnęła syna aż do Cairns. Mogłaby zostać tutaj i potem wrócić do domu. Margo od niej tego nie wymagała, ale też bardzo doceniała stanowczą propozycję. Jakby nie patrzeć jadąc w karetce nie m...
25 kwie 2024, 22:01
001. What if... Co jeśli... Margo przyleciałaby na ślub Beverly i Jennifer Zmęczona po dwudziestoczterogodzinnej podróży padła na łóżko w motelu. Ciążyły jej powieki i niesamowity jetlag, do którego przyzwyczajenie się trochę jej zajmie, ale nie chciała tracić czasu. Przyleciała tu, żeby oderwać si...
25 kwie 2024, 20:03
- Niektóre rany można pobieżnie zatamować. – Zwłaszcza ze świadomością, że potem mężczyzna trafi do szpitala. W takim wypadku należało go odpowiedniego przygotować na transport. – Tylko ta jedna.. może dwie.. – Ta druga nieco dalej tętnicy też nie dawała jej spokoju. – Trzeba je od razu zaszyć. – W ...
24 kwie 2024, 20:47
Zakładała rękawiczki wsłuchując się w wyjaśnienia szefa leśników nie mając powodów aby podważać jego słowa. To nie diagnoza typu marskości wątroby, po której stwierdzeniu pacjent zarzeka się, że w ogóle nie pije alkoholu ani nie bierze leków. Takie kłamstwa przeszkadzają w dalszym leczeniu, lecz tut...
23 kwie 2024, 21:14
- Szukasz mamusi? – zagadnęła do Olivera, który kręcił się między biurkami. – Mamma jest w pracy. – Słysząc tę odpowiedź Oliver spojrzał na nią z lekkim powątpiewaniem, bo przecież byli w pracy mamy , a przynajmniej tak zinterpretowała jego minę. – Oh – Wzięła go na ręce i posadziła sobie na kolanac...
22 kwie 2024, 20:34
[IMG=https://i.imgur.com/LrLkhXs.jpeg] mio fidanzata [IMG=https://i.imgur.com/LrLkhXs.jpeg] Przepyszna lasagne gotowa! Niebawem Wam ją podrzucę, żebyście nadrobili energię po ciężkiej pracy. Eureka - co myślisz o takim imieniu dla kota? - Jak na tak późną porę, jesteś bardzo żywy - skomentowała Oli...
21 kwie 2024, 21:51
Dostrzegła w oczach Beverly to coś, czego nie chciała widzieć ani wywoływać. Nie chciała też kłamać zapewniając, że na sto procent była pewna ślubu. To nie byłoby fair wobec kobiety, z którą jednak chciała spędzić życie, ale na tym etapie jeszcze nie wiedziała jaką formę miałoby to przyjąć. Gubiła s...
21 kwie 2024, 19:22
Była dorosła, ale nie czuła się gotowa na tę rozmowę, dlatego uciekała jak dzieciak. Było jej na tyle dobrze z tym, co miały z Beverly, że nie chciała tego zepsuć. Nie miała też czasu aby pomyśleć, co mogłoby być dalej albo czy kiedykolwiek chciałaby raz jeszcze brać ślub. Po prostu nie brała tego p...
21 kwie 2024, 17:31
- Może w międzyczasie zastanowimy się jak nazwać te dwa słodziaki? – zasugerowała coś, co powinny zrobić już dawno, ale jakoś nie było na to czasu a wołanie do nich „kot” i „pies” nieco weszło w krew. Może trochę aż za bardzo, dlatego nastał czas aby nazwać ich nowych lokatorów, którzy coraz lepiej ...
21 kwie 2024, 16:02
Spodziewała się usłyszeć podobne historie. Wystarczyło zapytać o to jakąkolwiek kobietę a ta na pewno miałaby coś na ów temat do powiedzenia. Nie powinno tak być, ale się działo i należało o tym mówić, nawet jeśli wielokrotnie osoba opowiadająca spotkała się z sprzecznymi reakcjami, jak Margo, która...
21 kwie 2024, 11:10
post zawiera treści o tle przemocy seksualnej - Wolałabym, żebyś już nie musiała tego robić. – Powierzać swego życia w ręce partnerki. Margo to doceniała, ale po ostatnim wypadku Beverly wolała zbyt szybko nie przeżywać czegoś podobnego. Nie bez powodu nie pozwalano lekarzom leczyć najbliższych. To...