18 sty 2023, 13:58
DEZAKTYWACJA
nick postaci: Monty Fairweather
wizerunek postaci: Sadie Sink
zgoda na oddanie postaci w ręce mg: tak
przeniesienie niewykorzystanych kuponów z dziennika MG: nie mam tam kuponików
pożegnanie: może kiedyś do niej wrócę </3
20 gru 2022, 13:41
Potrafiła mentalnie postawić się w sytuacji Shivy. Gdyby to ona była świadkiem podobnej sytuacji, z pewnością mocno odbiłoby się to na jej psychice. Monty była twarda, wielokrotnie można było jej zarzucić brak empatii, ale tak naprawdę w środku była miękka i bardzo rozemocjonowana. Pewnie Jake przek...
05 gru 2022, 16:04
O nie, nie miała zamiaru akceptować przemocy, a i do rozwiązywania problemów siłą było jej naprawdę daleko, więc jeśli Pelle liczył na jakąś aprobatę z jej strony, to po prostu grubo się przeliczył. Sama Monty może i była pyskata i narwana, ale w życiu nie wdała się w bójkę. No chyba, że zalicza się...
01 gru 2022, 13:32
Szczerze powiedziawszy, w Lost in the vibes nigdy nie było szczególnie tłoczno. Klienci wpadali tutaj sporadycznie i zwykle byli to miłośnicy płyt winylowych, którzy kolekcjonowali je od wielu lat i zjawiali się w sklepie, jeszcze zanim Monty w ogóle zaczęła tutaj pracować. Od czasu do czasu przycho...
30 lis 2022, 19:14
04. [/size][/b] Pierwszy raz była świadkiem bójki i chyba nie było to coś, co zrobiło na niej jakieś nadzwyczajne wrażenie. Raczej można było to porównać do odrazy, bo doskonale zdawała sobie sprawę z tego, że przemoc nie była żadnym rozwiązaniem. Wracała od znajomej, kiedy zaczęło padać i pod niew...
30 lis 2022, 18:32
Była przekonana, że Shiva była kolejnym adoptowanym dzieckiem Wienfieldów, którzy słynęli z tego, że kolekcjonowali dzieciaki, jakby chodziło o żetony z wizerunkiem Pokemonów z chipsów. Chyba nie było w tym nic złego, o ile nie działa im się żadna krzywda, a o tym akurat w Lorne nikt nie słyszał, wi...
24 lis 2022, 16:43
Z tym Gollumem to nie chodziło jej o to, że Jake mieszkał na bagnach, które powinien częściej opuszczać, a o to, żeby częściej wychodził z czeluści, bo jak wiadomo, sama postać mieszkała w podziemiach na wysepce u podnóżach gór. Gdyby nawiązywała do bagien, nazwałaby go Shrekiem. Mimo to nie zamierz...
15 lis 2022, 15:39
03. [/size][/b] Monty można było zaliczyć do grona, które naprawdę lubiły swoją pracę. Wprawdzie nie była zbyt ambitna, ale ona sama do najambitniejszych stworzeń nie należała, ale na pewno można określić ją mianem spokojnej. Niewiele działo się w dni powszednie, więc mogła bez stresu siedzieć za l...
15 lis 2022, 15:06
Trudno było jej postawić się w sytuacji Shivy. Monty nie miała pojęcia, w jaki sposób zareagowałaby na miejscu dziewczyny. Uciekłaby? Starałaby się pomóc? Próbowała dorwać sprawców? Ciężko stwierdzić. Niby na co dzień uchodziła za odważną, czasem popisywała się nadmierną brawurą, żeby przypodobać si...
15 lis 2022, 14:06
Niby Jake miał rację, ale jakoś to nie brzmiało. Pewnie dlatego, że określanie kogoś mianem byłego męża czy żony już dawno powszechnie przyjęło się w społeczeństwie, ale była siostra? No sam musiał przyznać, że wydźwięk był trochę dziwny. - Nie będę się sprzeczać, żebyś mi nie wmawiał, że jestem wku...
09 lis 2022, 19:28
Gdyby wiedziała, co Jake zrobił sześć lat temu, to chyba pękłoby jej serce. Dosłownie jakby ktoś wbił jej w plecy nóż. Na szczęście do tego czasu żyła sobie w beztroskiej nieświadomości i lepiej niech tak pozostanie. No chyba, że Hargreeves chciałby, aby nie odzywała się do niego przez najbliższe dw...