22 wrz 2022, 10:26
DEZAKTYWACJA
nick postaci: auden bosworth
wizerunek postaci: olivia pickren
zgoda na oddanie postaci w ręce mg: tak
pożegnanie: jest bardzo zajęta
22 wrz 2022, 10:25
Ludzie nie bywają w takich chwilach racjonalni. Raczej wkurzeni i nie ma znaczenia, kto jest tutaj winny. Auden musiała przyznać, że ona raczej też nie byłaby tak łaskawa czy szczególnie wyrozumiała, gdyby o dość później porze zaczęło jej kapać na głowę. Może zlitowałaby się, gdyby osoba po drugiej ...
22 wrz 2022, 08:58
Generalnie mieszkali razem i to było clue całej sprawy. Mieli dla siebie czas, bo po powrocie do domu, nawet jeśli któreś spędzało dużo czasu poza nim, mogli się zobaczyć. Mogli przytulić się do tej drugiej osoby, nawet jeśli spała. Tutaj jakby cofnęli się do początku. On mieszkał z rodzicami, ona w...
18 wrz 2022, 18:37
Więc sprawa była raczej zamknięta. Auden zamierzała podziękować, Gaz przyjąć te podziękowania, więc czekało ich przynajmniej jeszcze jedno spotkanie. Auden nie miała nic przeciwko temu, bo oprócz tego, że był pomocnym facetem, to przyjemnie im się rozmawiało. Bosworth była przekonana, że właśnie wsp...
13 wrz 2022, 14:05
Rzeczywiście ostatnio mieli dość mało czasu. Auden musiała pomóc mamie w sprawach pogrzebowych, a później wniknąć w życie dziadka, które od paru lat już nie było jej. Musiała od nowa nauczyć się trzymać dłuto w ręce, na nowo poznać fakturę konkretnych drzew, znów to pokochać, tak jak kiedyś. Nie wie...
13 wrz 2022, 13:53
Tylko, że tego wymagała chociażby kultura, a Auden była wychowana tak, żeby odwdzięczyć się, jeśli ktoś zrobił dla niej coś dobrego. A to było dobre, było jej naprawdę miło, że ktoś, kto teoretycznie mógłby nie zareagować zbyt przychylnie jednak zdecydował się jej pomóc. To w obecnych czasach jest t...
11 wrz 2022, 08:26
To był ten moment, kiedy chcesz się zachować w porządku, a jednocześnie w środku aż cię nosi. Auden czuła to całą sobą, bo miała ochotę wydrzeć się na kogoś, zrzucić winę i położyć się w tej wodzie, a następnie zasnąć. Wiedziała, że Gaz nie jest niczemu winien. Ba, to ona go zalała, więc miał większ...
11 wrz 2022, 08:14
Nie była jego matką, tylko partnerką i sądziła, że przez cały ten czas wypracowali sobie jakąś rutynę, dzięki której świetnie się dogadywali. Zresztą, mieszkali już razem i tam też szło im całkiem dobrze, nie mieli żadnych zbędnych awantur o głupoty, szanowali się nawzajem. Co nie oznaczało, że nie ...
07 wrz 2022, 06:17
[img=https://i.pinimg.com/originals/61/d7/a6/61d7a62f4caeda47fe148bde19fe41aa.gif] 2. TRWA Rozegrana z: milo fairweather Miejsce: mieszkanie auden Kiedy usłyszała pukanie, niechętnie podniosła się, bo nie chciała już dziś nikogo widzieć. Miała nadzieję, że to nie Gaz, informujący ją, że zniszczenia...
06 wrz 2022, 11:23
Cóż, nie dało się opanować zdenerwowania w takim momencie. Nawet, jeśli Auden starała skupić się wyłącznie na działaniu, to nadal zastanawiała się jak to się mogło stać i dlaczego akurat teraz? Takie rzeczy zawsze działy się w najmniej odpowiednim momencie, chociaż szczerze powiedziawszy – czy była ...
05 wrz 2022, 17:42
a może odette wlasnie