24 maja 2022, 07:58
— Niesamowite — no nie było co ściemniać: Freddie absolutnie zakochał się w historii imienia Belzebuba, a na twarz mimowolnie podczas całego opowiadania Eden wypłynął wielki, szczery uśmiech. Uwielbiał takie historie: niebanalne, ciekawe, kompletnie pozbawione sensu i zabawne, bo przecież to w nich ...
23 maja 2022, 19:47
Dobra, na starcie trzeba było przyznać: słowotok Raine był jednym z wielu rzeczy, które dla Freddiego niekiedy były ogromnym wyzwaniem. Bo to już nawet nie chodziło tylko o to, że czasami mówiła szybko jak nakręcona i ciężko było zrozumieć, kiedy wilka słów zlewało się w jedno, ale ten moment, kiedy...
13 maja 2022, 21:39
Piękny dzień! Ah, jak cudowny poranek to był dla Freddiego. Słońce świeciło w najlepsze, grzejąc roześmiane twarze, ptaki śpiewały najlepsze melodie, a lekki wiaterek idealnie szarpał jego przydługawe już włosy. Cudo! Oczywiście, nie były to jedyne powody, dla których Prescott był w tak szampańskim ...
13 maja 2022, 21:07
Niewielka chatka tuż przy rzece przypomina w dużej mierze tę, z której właśnie wyszli. Pokoju ułożone są w takich samych rozmieszczeniach, jedynie dekoracje uwydatniają prawdziwą różnicę. U ciotki wszystkie ściany zaklejone były kwiecistą fototapetą w otoczeniu miliona zdjęć prababek, generałów rodz...
05 maja 2022, 16:29
— Tak — odparł prawie od razu po usłyszeniu pytania. — Jest już zdecydowanie lepiej — lekki uśmiech wypłynął na jego usta, a z twarzy dało się wyczytać ulgę i chyba nie trzeba było dużo czasu, by uświadomić sobie, jak ważna była dla Freddiego ciotka i rodzina w całokształcie. Od zawsze jakoś przejmo...
03 maja 2022, 22:43
No więc jak prosiła, tak jej opowiedział. Opowiedział o wszystkim: o tym jak pędził do niej na full speedzie i jak prawie przejechał biedną babulinkę, o tym jak chciał jej pomóc przejść przez drogę, a ta zamiast podziękować i skorzystać z oferty, zaczęła napierdalać go zakupami, jak jebaniutkiego pr...
23 kwie 2022, 11:44
Oj no może faktycznie troszkę się z niej śmiał, ale to był właśnie jego sposób na zagłuszenie stresu. Zawsze gdy znajdywał się w niekomfortowej sytuacji, a rączki zaczynały trzepotać, Freddie rzucał żartem. Czasami nawet nie były one śmieszne, jednak ten i tak udawał sztuczne rozbawienie, byleby tyl...
21 kwie 2022, 19:34
Był przerażony. Przebierał nóżkami na ile tylko pozwoliły mu siły, dysząc głośno przez usta, bo nos już dawno zatkał się od nadmiernego wysiłku. Wcale nie chciał nikomu zrobić krzywdy. Freddie był mocno pokojowym chłopcem, zawsze szukającym rozwiązań w rozmownie niżeli w przemocy. Nie miał pojęcia, ...
19 kwie 2022, 21:55
W Sapphire River nigdy nie mieszkał, chociaż gdyby zapytać niektórych sąsiadów, zapewne powiedzieliby coś innego. Bywał tam często. Odkąd ciotka zachorowała i przeszła liczne poważne operacje, potrzebowała kogoś, kto przychodziłby niemal codziennie, pomagając w czym trzeba. A to wynieść śmieci, prze...
07 kwie 2022, 18:51
— Mówisz? — rzucił, unosząc głowę, gdy tylko napomknęła o posiadaniu innych pasji. — Ja tam nie wiem, uważam, że rozjeżdżanie ludzi jest całkiem polsko pasją. Fakt, może trochę niebezpieczną, może trochę taką, przez którą można wylądować w pudle, jednak zdecydowanie oryginalną — stwierdził z uznanie...
06 kwie 2022, 11:02
AKTYWACJA
nick postaci: Freddie Presscot
wizerunek postaci: timothee chalamet
link do posta: klik
link do rezerwacji wizerunku: klik
tematy do przywrócenia: kp, relacje, telefon, kalendarz, dom
06 kwie 2022, 10:59
Zawsze chciał być dzielny: potrafić postawić na swoim, obronić kogoś słabszego, samodzielnie otworzyć słoik ogórków dla mamy, podnieść największy kamień przy plaży i przede wszystkim nie bać się niczego, ani nikogo. Chciał być jak ci wszyscy superbohaterowie w rysunkowych komiksach, kupowanych przez...